Szukając zdjęć panoramicznych w moim zbiorze, m.in. wpisałem w Google Photos w skrócie „pano”, bo taki zwrot widnieje w nazwach wielu plików zawierających zdjęcia o jakie mi chodziło – czyli bardzo szerokich ujęć, najczęściej sklejonych z kilku pojedynczych zdjęć. Jakie było moje zdziwienie, gdy wyskoczyły mi przy okazji zdjęcia… kanapek. Rozumiem, że Google wykryło jakiś związek słowa „pano” z chlebem, ale po włosku to jednak „pane”, a jedynie w Esperanto, znaczy wprost właśnie „chleb”. Panoramy będą zatem innym razem, bo dziś padło na wyśmienite przekąski. Smacznego!