Andrzej Kondratiuk ma stałe miejsce w moim serduszku. Za „Wrzeciono czasu„, albo „Big Bang„, czy „Dziurę w ziemi„. No i przede wszystkim przecudną, zapomnianą perełkę: […]
Andrzej Kondratiuk ma stałe miejsce w moim serduszku. Za „Wrzeciono czasu„, albo „Big Bang„, czy „Dziurę w ziemi„. No i przede wszystkim przecudną, zapomnianą perełkę: […]